Witam
Witam,
Mam 39 lat, mam rodzinę, normalny dom chociaż na kredyt, pracę i ciągle chlam piwo. Wracam z pracy chłam, mam wolne chłam, już sam sobie nie radzę z tym faktem a jednak nie chcę wybrać się do AA. Nie wiem, lęk, obawa, wstyd... Wszystko we mnie siedzi. Już nawet jakoś do sklepu nie mam ochoty chodzić, codziennie do innego po piwo albo przynosi mi je żona. Mam siebie dość, może nie siebie ale swojego nałogu...